Wiesz, niby głupio,że miałeś kogoś na boku. No ale, trudno stało się. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni,a puki co śmierci nie planuję.. Tylko tak zastanawiam się,jak ta pizda mogła z tobą chodzić jak wiedziała ,że masz kogoś. I ona teraz czuję się bezpieczna jak z Tobą jest? skoro jak byłeś ze mną , jednocześnie byłeś z nią. To skoro jesteś z nią, to prędzej czy później znajdziesz sobie inną. Jakby tylko ona Ci wystarczała , to ze mną zerwałbyś od razu jak ją poznałeś, a skoro tego nie zrobiłeś, to o czymś to świadczy....//aaga1996_
|