widzę cię codziennie w snach. w moich marzeniach. w moim życiu jakie chciałabym aby takim było.
każdy błysk w twoich brązowych oczach wywoływał u mnie gęsią skórkę,
twoje spojrzenie hipnotyzowało,
a ton głosu był niczym ulubiona piosenka,
którą chciało się nagrać na płytę i odtwarzać bez końca. ♥
niestety nie mam już tych przyjemności... nie mogę przeżywać tego na prawdę.
mogę tylko godzinami wpatrywać się w jego zdjęcie i pytać się samej ...
dlaczego? kurwa .. dlaczego ja?
dlaczego wszystko co najgorsze musi spotykać właśnie mnie ?
dlaczego moja wielka miłość musi mieszkać tak daleko ode mnie? ;<
|