Znika z mojego serca ale zaraz znów powraca.Myśli nie mieszczą się w mojej głowie. Czuję, że wszystko wiruje a ja gdzieś między tym wszystkim. Siadam i chowam głowę w dłoniach. Łzy powoli zaczynają spływać po policzkach i mam ochotę wykrzyczeć światu, że już sobie z tym nie radzę.
|