pobudka o 11.23 na ogromnym kacu. ogarnięcie wody. brak siły na cokolwiek, przeleżenie pół dnia w łóżku z red bullem. zwleczenie się z trudnością z łózka. szybka kąpiel.
ogarnięcie się. i powtórka z wczoraj tyle, że z większą ilością alko. sorry ale inaczej nie poradzę sobie z tym co czuje
|