(...) zgadnij...-szepnęła jadowicie wprost do jego ucha. -ona...zmysłowo pachnie, gdy jest blisko- daje ciepło, kiedy odchodzi zamraża krew....I...przede wszystkim...Ona zabija, zbierając obfite żniwa-wyszeptała z chorą fascynacją- Miłość...//rainellee
|