Jest ktoś, kto zawsze wita mnie, gdy wracam do domu. Kto mruczy mi do ucha, podgryza mnie. Jest ktoś, kogo biorę na kolana i całuję w głowę. Obok kogo się budzę, kto wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Mam kogoś, kogo uwielbiam przytulać i śmiać się ze sposobów jego spania. Mam kogoś, kto przepełnia mnie radością, gdy tylko na niego spojrzę. To on dostaje całą moją miłość i troskę. Ciebie już nie potrzebuje, mam przecież kota. / xfucktycznie .
|