- Oddaj mi to ! krzyknęła na cały głos po czym wytargała z ręki chłopaka opakowanie .
- To moje życie i moja sprawa ! - Co ty wogóle wygadujesz nie poznaje cię ! - To ja ciebie nie poznaje ! wybrałeś ją więc idz sobie !
Powstała cisza , jego oczy mówiły za siebie , widać w nich było poczucie winy i wstyd . (cz.2)
|