Byli przyjaciółmi spotykali się w weekendy z całą paczką,bardzo go lubiła i traktowala go jak kolęgę/przyjacila.Ale któregoś dnia zaczęla myśleć o nim intensywniej aż sie zakochała.Pisala do niego na gg,na fejsie, sms. Aż w końcu pisali kto komu sie podoba i ona mu sie przyznała tylko że on wcześniej sie zrobił niedostępny na gg po zszedł. I bała sie jego reakcji odprowadzał ją z korepetycji do domu. I miała koleżanke z klasy która kiedys na niego leciała.I ona mówiła że on ma inną ale jej przyjaciółki i ona uważała że jest zazdrosna i dlatego.Ale [po miesiącu się okazało że on jednak miał na oku inną i miała spać u niej przyjaciółka druga noc ale jej mama się nie zgodzila.Ale jak ona napisała co sie stało to od razu przyjechala. I napisała jej przyjaciółka a on jej powiedział że nic nie obiecywał traktował ją jak przyjaciółkę i nic więcej. A ich wspólny przyjaciel napisał przyjaciółcę że nigdy na nia nie leciał. Świat jej się zawalił.Ale odżyła i teraz jest zajebistą dziewczyną
|