wrześniowe myśli.
Lubię to powietrze gdy jest już wrzesień.
W ogrodzie tak pięknie pachnie wtedy jesień.
Liście na drzewach cudownie migocą
obrane w żółte barwy, nie raz Cię zaskoczą.
Powietrze rześkie, wypełnia moje płuca,
orzeźwia cudownie, zachęca do rozmyśleń.
W duszy mam spokój, nie chce już nic więcej,
liczy się ta cisza z lekka zakłócana przez szum liści.
W pamięci przywołuje tamtych ludzi.
Przyjaciele najprawdziwsi.
Przepełnione sentymentem są moje wspomnienia,
cudowna chwila marzeń, uszczęśliwia, wiele zmienia.
Chciałoby się wrócić do dawnych, starych czasów,
do szkolnych spotkań i z ławki przyjaciół.
Co było już nie wróci
i coś w tym jest pięknego.
Zostaje nam wspomnienie, nie wrócisz już do tego.
|