Pamiętam te nasze spacery o 2nad ranem.. Mimo że było zimno, przy tobie czułam pewien rodzaj ciepła.. Siedzieliśmy, i potrafiliśmy rozmawiać godzinami, dopóki twoja mama nie dzwoniła :) Patrzyliśmy w gwiazdy, a ty przytulałeś mnie i szeptałeś do ucha ze jestem taka twoja gwiazdka:( Szkoda że te chwile już mineły, i pewnie nie wrócą;((
|