On, emo z złotym sercem kiedyś przez przypadek po kłótni ze swoją dziewczyną jadąc samochodem ją potrącił i zabił.. kochał ją, była całym jego życiem. Starała się o niego inna dziewczyna, odrzucał ją, dowiedziała się prawdy a mimo to chciała z nim być. On kochał swój samochód, czarny długi samochód z czaszką na masce, to nim zabił swoją dziewczynę. Po czasie wszystko zaczęło się pierdolić. Poszło o samochód, tak o samochód. Tego dnia powinni być razem na balu jednak ona poszła już ze swoją przyjaciółką. Chłopak rozłączył się i zniszczył samochód wiedząc , że się zabije. Spotkali się w szpitalu, a ona go zostawiła.. ojojooj
|