Wspominam bo lubię wspominać. Cieszy mnie fakt, że kiedyś było tak idealnie i ,że przeżyłam tak cudowne chwile. Chciałabym budować nowe wspomnienia, przeżyć nowe przygody do których wrócę za kilka lat z uśmiechem na twarzy mówiąc " było zajebiście ". Tylko jak budować te wspomnienia kiedy nie ma się nikogo, nie ma się też nadziei... no jak? / infantylna
|