Nie widzę już żadnej drogi. To wszystko mnie wkurwia, drażni i doprowadza do płaczu. To poczucie beznadziejności, bezwartościowości. Brak... brak czegoś, czego nie potrafię określić. Jestem zmęczona tym wszystkim. Potrzebuję długiego odpoczynku. Odpoczynku od ludzi, od życia.
|