czasem mam taką ochotę, aby podejść do niej i pierdolnąć tą szmatę o ścianę i rozjebać jej ten ryj..z miłą chęcią rozprułabym jej wszystkie flaki, rzygać mi się chcę jak ją widzę. nieznoszę jej, nienawidzę jej. ! grrrrrr...czego się nie robi z zazdrości.
|