„- Cóż zrobię, że nie mogę jeść ani spać. Zapewniam cię, że nie ma w tym mojej
woli. Zrobię jedno i drugie, jak tylko będę mógł. Mogłabyś równie dobrze kazać
tonącemu, żeby odpoczął, gdy znajduje się na odległość ramienia od brzegu! Najpierw
dopłynę, a dopiero potem odpocznę, mniejsza o Greena! Co zaś do żalu za wyrządzone
przeze mnie krzywdy, to nikogo nie skrzywdziłem i nie mam czego żałować. Zbyt jestem
szczęśliwy, a przecież jeszcze nie dość szczęśliwy. Błogość mej duszy zabija ciało, lecz
nie wystarcza samej sobie.”
|