miłość nie drży na widok miecza, jest kruchym ciastem powietrza którym zachłystuję się codziennie. to cholerna niepewność, kiedy znowu staniesz w drzwiach i to czy zobaczę Cię na pewno. taka miłość jest jedna. miłość to raczej nie chemia, to nie są małpie gaje. kiedy uśmiechamy się przez łzy, kiedy przeklinamy się nawzajem.
|