To wszystko jest straszne, a najgorsze jest to co się stało z nami.. Bo jak on mógł z taką łatwością przekreślić wszystko co nas łączyło? Teraz nie mogę nawet napisać do niego głupiego „Co tam?”, że już nie wspomnę o tym, aby móc go uściskać. Muszę pożegnać się z tą odrobiną ciepła, którą jeszcze niedawno był w stanie mi okazać.
|