Zostawił mnie, skurwiel. Rozszarpał moje serce i tak po prostu odszedł, tak było mu wygodnie postąpić. Po prostu zostawił mnie samą, bez żadnych skrupułów. Jezu, on nie ma pojęcia jak jest mi źle, po prostu ma to w dupie, jaka jestem nieszczęśliwa, że nie napisze, że kocha, tęskni.. chciałabym, żeby napisał chociaż jaka jestem pojebana, wolałabym żeby mnie wyzwał czy cokolwiek.. przynajmniej bym wiedziała, że o mnie myśli. Przecież on nie jest na tyle głupi, na pewno wie, że płaczę i zerkam na telefon czy czasem nie napisał…Teraz wiem, że już go nie obchodzę.
|