Boję się codziennie coraz bardziej, że byłeś kimś, kto odmieniłby mój świat i wprowadził do mojego życia odrobinę ciepła... Boje się, że to właśnie Ty mogłeś nauczyć mnie zatrzymywać czas i wstrzymywać łzy. Dziś spod moich powiek wyglądają chmury, nie musiało tak być i wcale nie musi, wystarczy że zapomnę o Tobie... Wystarczy że wyparujesz jak kałuża po letnim deszczu, wystarczy że zabierze Cie odpływ...
|