moje życie składa się z łez szczęścia jak i smutku. wieczorami zamykam w słoiku te wszystkie nieszczęścia i zmartwienia, pozostaje tylko radość, cieszenie się z życia. ale nadchodzi taki dzień że słoik pęka. wszystko wraca z powiększonym cierpieniem. ten ból przeszywający całe moje ciało jest nie do zniesienia.
|