Wchodzę do kuchni, a tam dziadek gotuje obiad rozmawiając sam ze sobą, więc pytam co jest? I wiesz co On wtedy mi odpowiada? Że rozmawia właśnie z babcią. Przytuliłam go, a w jego oczach pojawiły się łzy. Niby nie było by w tym nic dziwnego ale babcia nie żyje od 4 lat. To nie wiarygodne w jak wielkiem stopniu dziadek nadal Ją kocha. // przejdzieci
|