Wyszła z domu i szła w stronę pola oddalonego o 2 kilometry od jej domu. Kiedy doszła na miejsce ze słuchawkami w uszach z jej oczu wypłynęła łza. Zrobiła to, co zawsze chciała zrobić. Wykrzyczała, co czuje. ' SZCZERZE TO WSZYSTKO PIERDOLE! Kochałam Cię, a ty tak po prostu odszedłeś nie zostawiając po Sobie nic, prócz wspomnień! Nic prócz cierpienia i tęsknoty. Odszedłeś tak po prostu, bo "nagle" przestało Ci zależeć! Wiesz co? Rozpierdole Ci życie do końca, zapamiętasz mnie na zawsze!' Usiadła na ziemi i schowała twarz w dłonie płacząc przy tym. Straciła wszystko, co miała [ fuckyeea ]
|