Kładła się spać, gdy nagle przypomniała sobie co się wydarzyło w szkole. Na jej twarzy pojawił się uśmiech, który nie chciał zejść. Przypomniała sobie jego, jak szepnął jej do ucha, że nie jest jak wszystkie, że jest w niej coś wyjątkowego i za to bardzo ją lubi i chciałby, by zdarzyło się coś jeszcze między nimi i pocałował ją w policzek. - zasnęła z myślą, że mogłoby im się udać.
|