Wiesz co wkurwia mnie to, że traktujesz mnie jaką osobę zastępczą jeśli nie ma innej. Traktujesz mnie tylko tak żebyś mogła się wygadać a ja mam zawsze Cie wysłuchać, doradzić i Cie pocieszyć. O nie tak to nie będzie, traktuj mnie normalnie to ja Ciebie też będe.. Czego Ty wymagasz, że będe na kazde skinienie zawołanie, jak ona nie będzie miała czasu to przyjdziesz do mnie? Co to ja kurwa jestem jakieś koło ratunkowe do chuja. Pierdol się z tą swoją zajebistą znajomością!
|