lubię upijać się na imprezach do nieprzytomności. spać na kanapie, budząc się z kacem nie wiadomo w jakim miejscu, i nie wiadomo obok kogo - i w dupie mam fakt , że matka mówi mi iż jestem śmieciem. kocham czuć Jego rozpalone ciało na sobie, gdy całuje mnie bezwstydnie na środku ulicy. uwielbiam Jego pomysły na dziki seks, i pieprzenie się na plaży - i wyjebane mam na to , że ojciec mówi mi iż jestem wyuzdaną kurwą. kocham nie jeść przez dobry tydzień, ładując w siebie tonę kokainy, kurcząc maksymalnie żołądek - i chuj kładę na to , że siostra mnie za to nienawidzi. kocham swoje życie, bez względu na to co mówią o nim inni
|