próbujesz nie myśleć? dorwie Cię na pewno pokazując ogrom zniszczeń, a może uda się bez ciśnień? pójdzie w niepamięć to, co sprawia, że będąc u celu prawie nagle słabniesz znowu się łamiesz, obłęd zamyka Cię w sobie, a najgorsze jest w tym to, że nikomu nie opowiesz o tym, że jest problem i o wojnie, którą toczysz z własnymi myślami przez dziesiątki nocy, o czymś co zaczyna się ciągle od nowa, zobacz to jest coś przez co nie potrafisz funkcjonować
|