Wstaje rano, patrzę w lustro i wiem że mimo tego że najbardziej na świecie chciałabym cofnąć czas i w pewnych sytuacjach pójść w druga stronę, ale czasu sie nie cofnie, niestety. Chciałabym wrócić do tego czasu gdy byłam małą dziewczynką, gdy największy ból sprawiało to że trzeba było wracać do domu, że nie można było posiedzieć z kolegami na podwórku, ale pocieszało mnie to że jutro też jest dzień i że Ich zobaczę. Teraz problemy mnie przerastają, po co Nam było dorastać, tak bardzo chcieliśmy być więksi, a teraz większość z Nas bez zastanowienia wróciła by do czasów dzieciństwa. Kiedyś było inaczej. / ixuus
|