Byli przyjaciółmi ona prosta dziewczyna on niby nie za przystojny jednak miał coś co przyciągało dziewczyny.Stało się..zakochała się.. Postanowiła być z nim szczera i opowiedziała mu o swoim uczuciach on stwierdził tylko, że nic nie może na to poradzić. Potem dowiedziała się, że w mieście jest tyle ładnych dziewczyn więc po co ma mieć tą jedną nie za piękną. Jej życie nagle stanęło w miejscu, runęło jak domek z kart a najgorsze było to że nic nie mogła na to poradzić. TA pyskata, niezależna i silna dziewczyna rozpłakała się jak małe dziecko i teraz nawet przyjaciel nie mógł jej pomóc.. był powodem jej łez/zaczarowanaaa
|