Czułą Twój wzrok na sobie. Dreszcze mi przechodziły po ciele i robiło się gorąco. Bałam się spohjrzeć w Twoją stronę a jednak, coś mnie tknęło ... spojrzenia sie spotkały ... bum. zakochana teraz siedzę i dręczę się myśląc o tobie i o tym że może jesteś mnie coś wart , że wcale to nie musi być nieodwzajemnione( chociaż wiem że nie jest) tak mam , żyję we własnym świecie gdzie ty mnie kochasz a ja nie muszę się przjmować złamanym sercem. ale i tak się przejmuję wiesz? co noc krzyżuję palce i powtarzam "damy sobie szansę,damy sobie ją". czekam aż napiszesz..aż pofatygujesz się po numer. to dopiero początek ale .... < 333
|