Gdy patrzył jej w oczy ostatni raz wszystko nagle wróciło.
Te brązowe tęczówki.przypominały mu, kim dla siebie byli i kim się stali.
Po jakimś czasie jej zabrakło.
Wyciągnął zdjęcie łzy spadały na jej uśmiech.
Zrozumiał.
Szkoda tylko, że było już za późno..
|