Dałabym wiele żeby znów poczuć się jak wtedy. Gdy nie martwiłam się o to czy inni mnie lubią, co o mnie myślą. Liczył się tylko On.., kochałam go jak szalona. Wyglądało to tak: wracam do domu-jem obiad, telefon i sms od niego [za ile wyjdziesz ;** ?] cały dzień spędzony z nim.
|