Nienawidzę tego co ze mną robisz.. Rzucasz uczuciami o ścianę, jakby moje serce nic dla Ciebie nie znaczyło. Przechodzisz obojętnie obok. Uciekasz. Nie widzisz, że rozpadam się na kawałki, a cała moja miłość spływa po ścianie cholernie krwawiąc. Nie przejmujesz się. Nie widzisz w tym żadnego sensu. W końcu po całym tym zajściu zostanie tylko mały ślad zaschniętego cierpienia na zimnych płytkach.
|