odjechała z postanowieniem, że zapomni o tych uśmiechach, łaskotkach , buziakach. o rozmowach . o wspólnie spędzonym czasie. zapomni tak samo jak o tym chłopaku z tymi niepowtarzalnymi oczami, który chodził w gustownej bluzie NIKE, grał w piłkę, pracował, co jakiś czas chodził na browara z kolegami i sprawił, że poczuła, że znowu żyje.
|