- Możesz ostrugać ziemniaki, bo jadę na giełdę z wujkiem. - no okej. * po 1,5h* - Wystarczy tych ziemniaków? - Właśnie miałem Ci się spytać czy Ty te ziemniaki obrałaś dla całej armii.. Będą na 3 dni. - No to starczą, - No starczą, starczą.. na 3 dni. Oj Weronika.. - Ty mi grozisz?! / rozmowa z tatą. ejjlubieczekolade
|