najpierw nie znasz kolesia, potem zauważasz, chcesz go poznać, bo jesteś zainteresowana jego osobą, plotki mówią różne bzdury, ale jeśli dowiadujesz się czegokolwiek o nim od osób totalnie nie z jego otoczenia, to masz co chciałaś, wierzysz kłamstwom lub nie, ale i tak chcesz sama przekonać się jaki jest, on też cię zauważa, jego znajoma, jedna z twoich lepszych koleżanek, opowiada mu wszystko jak leci, w końcu on zaczyna się tobą interesować nawet bardziej niż ty nim, zaczynasz mu się podobać, następnie wszyscy mówią tobie jaki on jest fajny itp, zaczynacie się do siebie przekonywać, potem pisanie na gg i smsy do cholernie późnej godziny ale jakoś trzeba chłopakowi zaimponować, po jakimś czasie na pożegnanie wysyłacie sobie buziaki a nawet i w trakcie korespondencji, w szkole spotykacie się spojrzeniami i mówicie sobie 'cześć' każdego ranka i sami nie spostrzegacie kiedy szukacie się wzrokiem na przerwach,a już na pewno tego jak się w sobie zakochujecie../uzalezniona.od.wspomnien
|