wiesz, jestem tylko małą, bezbronną dziewczynką. dopiero poznaje ten świat i wcale mi się tu nie podoba. tu jest dużo zła i cierpienia. inne dziewczynki ciągle płaczą albo oddają się chłopcom i udają szczęśliwe, ale tak naprawdę też płaczą. a chłopcy też cierpią. tylko oni udają silnych żeby mieć
dziewczynki do zabawy w nocy. ale oni są słabi, ja to wiem. słabsi niż one. ale jest tu też szczęście. czasem zauwazę jakąś uśmiechnięta dziewczynkę lub chłopca, lub uroczą starszą parę na ławeczce w parku. i wtedy też się uśmiechnę. i ktoś zauważy mnie, a tego kogoś inny ktoś, i cały świat uśmiechnie się przez jedną osobę. i może kiedyś to całe zło zniknie. bo ja tylko tego chcę.
|