-Co Ci się śniło? Całego mnie w nocy pokopałaś uśmiechając się przy tym najpiękniej na świecie.
-Biegłam boso po rozbitym szkle w najmroźniejszej z zim.
-To gdzie Ty biegłaś skoro mimo tego na Twojej Twarzy gościł uśmiech?
-Dokładnie tutaj - powiedziała wtulając się w jego nagi tors. - W Twoje ramiona.
|