Podziwiam mężczyzn z honorem i odrobiną klasy.
Fakt jest ich niewielu. niewielu tych, którzy nawet po najgorszym rozstaniu, widząc Cię na ulicy mówią kurtuazyjne : "cześć" . A przecież mogliby jak większość skurwysnów przejść obojętnie z "mam wyjebane" wypisanym na mordze.. !
|