cz.2 nie mogła przestac o nim myślec. to był tylko sen .. zły sen. obudziłam się z mokrymi policzkami .. usiadłam na łóżku i sie rozpłakałam ... gdy zobaczyłam, że leży na łóżku i krzyczy do mnie zgaś te światło poczułam ciepło na sercu. kocham go mimo wszystkich kłótni i przykrości. jest cholernie ważna osobą w moim życiu, jest jego częścią. kocham Cię Braciszku i wiem, że nigdy nie pozwolił bys żeby ktoś mnie skrzywdził tak samo ja bym nie pozwoliła na to aby Tobie stała się krzywda.
|