|
i w końcu nie masz już siły na udowadnianie sobie i innym że jesteś taka silna....i rzeczywiście taka nie jesteś....dzień po dniu jedna cząsteczka siły i odwagi umiera w tobie, masz ochotę wstać powiedzieć STOP i wziąć się w garść lecz zwlekasz z tym coraz dłużej i w końcu docierasz do takiego momentu, z którego powrót jest niemal niemożliwy, zamykasz się w sobie a ilość uczuć i przeżyć wciąż w tobie rośnie a ty stajesz się bezradna, cholernie bezradna.
|