zbudowałeś mnie na nowo, od podstaw. kawałek po kawałku, nadałeś mi nowe cechy charakteru, pokazałeś jak dobrze żyć. w zgodzie z samym sobą. podarowałeś mi najpiękniejszy prezent jaki mogłam sobie wymarzyć- miłość. to ona jest inżynierem duszy. pomaga nam zbudować od podstaw nie tylko siebie, ale także piękne uczucie, które rośnie z każdym dniem. każde słowo, gest dodaje jej siły i odwagi, by być jeszcze mocniejszą. rośnie z każdym dniem. i będzie do tego momentu aż osiągnie stan najwyższy. i osiągnie. bo przecież... będziemy razem do końca świata, prawda? :)
|