Stały pod klatką jej domu i rozmawiały, a raczej kłóciły się. Poszło o jakąś głupotę, a przerodziło się w naprawdę ostre spięcie. Nie mogła już tego znieść. Otworzyła drzwi klatki i zapłakana uciekła na górę. Następnego dnia gdy wychodziła z bloku zauważyła rozbitą szybę w drzwiach. Nie zwróciła na to jednak większej uwagi i poszła do szkoły. Gdy stanęła przed klasą zobaczyła Ją z opatrunkiem na ręku. Wszystko wtedy było jasne. Wiedziała, że wybita szybka była Jej zasługą. Znała ją i zdawała sobie sprawę z tego jak szybko się wkurwia. Tylko, że Ona denerwowała się tylko wtedy,gdy między nią a jej dziewczyną było coś nie tak. Na co dzień była uśmiechnięta i pozytywną sobą. To miłość ją zmieniła.
|