"To koniec ... Mocno trzęsą się dłonie .
Otwiera torbę i nerwowo sięga po nie .
Rozgląda się , próbuje grać na zwłokę .
Uśmiecha się zupełnie jak Joker .
Obiecał jej , że nie zrobi tego więcej .
Tymczasem zapalniczka płonie w jego ręce .
Ona gdy się dowie pewnie się popłacze ,
bo znowu ukochany spalił jej wypłatę . "
|