"Nigdy nie pomyślałam o interpretacyjnym, powieściowym aspekcie mojego życia. Zawsze czułam się, jakbym żyła w powieści, owszem, ale nigdy nie pomyślałam, że to ja jestem autorką, czy że w ogóle mam cokolwiek do powiedzenia w kwestii fabuły. -Możesz opowiedzieć swoją historię w taki sposób, w jaki ci się żywnie podoba. To twoje solo." [J.N.]
|