zmarnowałam mnóstwo czasu kochając jednego faceta.. i nadal marnuję. wiem, że siedzenie, wspominanie tego co było, myślenie o tym co może być nic dobrego za sobą nie niesie. czas przepływa mi przez palce a ja nic z tym nie robię. czekam na coś co nigdy nie nadejdzie, ale inaczej nie potrafię. przecież nie zmuszę serca, by zaczęło bić dla kogoś innego. nie sprawię, że dziury jakie mam w sercu znikną, już nigdy moje serce nie będzie takie jak przed poznaniem Go. jedyne co mogę sobie dać to czas, nic więcej.
|