` Trzymaj mnie! No trzymaj mnie, bo, przysięgam, zaraz do niego podejdę i tak mu...! ... i wtedy on na mnie popatrzy tym swoim wzrokiem i... i się w nim zakocham. Więc mnie trzymaj, bo to będzie ostatni chory wybryk mojego pojebanego serca, którego mój mózg już nerwowo nie wytrzyma.
|