Nie ma...
Nie ma tu życia...
bez Ciebie...
to jak bez powietrza...
Moj dzień...
przeciąga się szarością.
Co dzień
jest to samo.
Smutek, żal,
uraza i ból.
Kiedy widzę,
że Ty i ona...
To boli...
Kiedy wyrywasz,
mi serce,
bez kawałka litości.
Lecz cóż
mogę zrobić,
kiedy Ona...
jest ważniejsza...
ode mnie...
|