Stał mocną uciskając jej dłonie, nie potrafiła mu spojrzeć w oczy. To był ten jeden dzień, który miał naprawić to wszystko co rozpierdoliło się. Zimne krople deszczu jedynie zakłócały tą cisze. Łzy napłynęły jej do oczu, tak bardzo chciała go przytulić, powiedzieć jak cholernie jej go brakuje. Ale przecież, doskonale wiedziała że przecież nic już dla niego nie znaczy./look.at.me.baby♥
|