Nie jestem niczyja. Tak powinnam mu wtedy powiedzieć. Więc czemu tego nie zrobiłam? Czemu nie wykrzyczałam mu w twarz, że nie jestem przedmiotem, który może być czyjś, jestem niezależna i nie potrzebuje nikogo? Bo tak naprawdę człowiek chce być czyjąś własnością, chce do kogoś należeć i mieć świadomość, że dla kogoś jest całym światem.
|