kiedy ktoś Cię opuści, poza tym,
że tęsknisz, poza tym, że
rozpada się cały ten mały
świat, który razem
stworzyliście, i że wszystko, co
widzisz, albo robisz przypomina
Ci o tej osobie. najgorsza jest
myśl, że była to próba jakości i
teraz wszystkie części, z
których się składasz, noszą
stempel ODRZUT przystawiony
przez kogoś, kogo kochasz.
udaję radość, której we mnie
nie ma, ukrywam smutek, żeby
nie martwić tych, którzy mnie
kochają i troszczą się o mnie.
niedawno myślałam o
samobójstwie. nocą, przed
zaśnięciem, odbywam ze sobą
długie rozmowy, staram się
odegnać złe myśli, bo byłaby to
niewdzięczność wobec
wszystkich, ucieczka, jeszcze
jedna tragedia na tym i tak już
pełnym nieszczęść świecie.
muszę zmajstrować sobie
uśmiech, uzbroić się weń,
schronić się pod Jego opieką,
mieć czym odgrodzić się od
świata, zamaskować swe rany,
wreszcie wyćwiczyć się w
noszeniu maski..
|